Ach, i jeszcze kultowy dialog z
wieczerzy wigilijnej na Atlantyku:
Ja: - A zostawiliśmy jedno wolne nakrycie?
Adrian: - A co, spodziewasz się kogoś?
No tak. Gdybyśmy tego wieczoru wyłowili kogoś z oceanu, byłaby to pewnie najszczęśliwsza Wigilia w jego życiu...
Ja: - A zostawiliśmy jedno wolne nakrycie?
Adrian: - A co, spodziewasz się kogoś?
No tak. Gdybyśmy tego wieczoru wyłowili kogoś z oceanu, byłaby to pewnie najszczęśliwsza Wigilia w jego życiu...
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
OdpowiedzUsuńto uśmiałam się ja- Gosia J.